wtorek, 14 października 2014

Kosmetyczne DIY - Domowa baza pod cienie



Dziś kosmetycznie, jednak nieco inaczej. 
Nie zajmuję się robieniem kosmetyków własnoręcznie, gdyż chemik ze mnie żaden. Jednak jakiś czas temu trafiłam na instrukcje jak wykonać bazę pod cienie. Z racji, iż pomysł wydał mi się dość prosty dziś mamy efekty.


A więc zaczynamy!

Kosmetyki których ja użyłam.



Składniki można z tego jak już zauważyłam modyfikować, jednak główna baza to wazelina i podkład oraz puder. Myślę, iż każdy może spróbować swoich sił. :)



Wykonanie:
-mikrofalówka!
-podkład
-wazelina / balsam do ust


-puder sypki
-rozświetlacz
-korektor



-krem

Najpierw 1 porcja wazeliny lub tak jak w moim przypadku balsam do ust Neutrogena, do tego odrobina korektora. Całośc w szklanym naczyniu wkładamy do mikrofalówki na dosłownie kilka sekund, aby się roztopiło. Dodajemy następnie 1 porcję podkładu (BB Astor) i energicznie mieszamy do otrzymania gładkiej masy. Do otrzymanej papki dodajemy 1/2 porcji kremu (Solutions Avon) i nieco sypkiego pudru (Miss Sporty). Znów dokładnie mieszamy, aby nie powstały żadne grudki. Do tak powstałego kosmetyku dodałam jeszcze 2 rozkruszone perełki rozświetlające (Avon). 



Kosmetyk oczywiście przekładamy do malutkiego pudełeczka. 




Jeśli podczas robienia bazy pojawią się grudki można włożyć jeszcze na chwilę do mikrofalówki. 

Moja baza jest mocno kryjąca i lekko rozświetlająca. Jej właściwości możemy modyfikować zależnie od naszych upodobań. I to jest plus, jakiego nie da nam żaden sklep.

A tak prezentuje się po nałożeniu cieni:

pomarańcza - Miss Sporty
złoto-czarny - Avon Luxe
śliwka - Avon Luxe
beż - Bell
morski - Bell



Na żywo różnica jest naprawdę znaczna.

Próbowałyście robić swoje bazy pod cienie?
Jakich użyłyście składników?

Pozdrawiam
Lea Elizabeth

2 komentarze:

  1. o kurcze :D trochę przeraża mnie ta mikrofala - czy to nie zmienia jakichś właściwości kosmetyku?

    OdpowiedzUsuń
  2. z tą bazą wyglądają wszystkie o wiele lepiej. :) poza tym, fajnie stworzyć coś własnego, więc może się skuszę, jak tylko nabędę wszystkie potrzebne specyfiki. :)
    pozdrawiam.
    http://poprostumadusia.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń