Pink & Grey

Witajcie!

Z dniem dzisiejszym pojawia się pierwsza stylizacja na moim blogu. Mamy końcówkę lata więc jeszcze dość słonecznie, aczkolwiek już bez gołych nóżek :) Będzie mi tęskno do letnich sukienek w mocnych kolorach, jednak na swoje pierwszeństwo czeka już nowy płaszczyk. O nim jednak inny razem.

Przy okazji niedzieli pojawiła się możliwość zrobienia kilu zdjęć (mój aparat nadal oczekuje na ładowarkę :( ). Jednak i tym razem bez komplikacji technicznych się nie obyło. W trakcie padła bateria i kończyłyśmy cóż, ale telefonem. Wszystko dzięki temu, iż powstały przy okazji 2 mini sesje sióstr.

Lubię kontrasty ostatnimi czasy. I tym razem też nie było inaczej. Stonowana koszulka, wręcz bardzo luźna w zestawieniu z mocnym kolorem torby i butami nabrała wyrazu. Co do samych butów są to moje ukochane maleństwa. Upolowane jak większość rzeczy w mojej szafie w SH. Można tam naprawdę znaleźć perełki całkowicie nowe, z metkami. Wracając do zestawu miało być dość mocno, konturowo. 

Makijaż wbrew zasadzie, albo mocne oko albo usta. Tym razem postawiłam na wyrazistość, delikatny błyszczyk po prostu nie byłby tak surowy jak ciemna lekko fuksjowo-śliwkowa pomadka. 

fot. Dominika Dębińska

stylizacja:
koszulka: Ulla Popken
jeansy: MAC
torba: Sabella Avon
buty: New Look
biżuteria: prezenty

make-up:
Podkład: Miss Sporty So Matte 002
Puder sypki: Miss Sporty So Matte 001
róz: Avon odcień: Peach
pomadka: Avon odcień: Bare Ruby
cienie: Avon Luxe Glamorous Roses

Pozdrawiam
Lea Elizabeth

...

czekam na Wasze opinie :)

PS. na dniach pojawi się jeszcze kilka zdjęć, na które obecnie czekam.